• Ten temat ma 26 odpowiedzi, 5 głosów i był aktualizowany temu przez maciasss.
Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #76547
    maciasss
    Uczestnik

    Witam,

    jestem pracownikiem naukowym, co wiąże się u mnie z potrzebą utrzymania stałej koncentracji, skupienia oraz silnego analitycznego i kognitywnego myślenia. obecnie borykam się z brakiem motywacji do pracy, uciekam myślami do różnych niepotrzebnych i mało atraktywnych rzeczy, które zabierają i marnotrawią mój czas. mam problem z uporządkowaniem myśli, zebraniem wszystkiego w całość. miewam okresy, gdy mogę w krótkim czasie naprawde sporo przepracować, jednak przeplatają się one z okresami długiego i błogiego lenistwa. nie wiem, może podpada to nawet pod lekką zimową depresję. potrzebuję suplementacji, która doraźnie da mi kopa do działania, rozjaśni mój umysł, ukierunkuje/nastawi go na pracę. po wstępnym rozeznani asortymentu zainteresowałem się:

    1. oxiracetam + cholina

    2. adrafinil + dlpa

    co myślicie o takim połączeniu, czy można jest stosować łącznie / zamiennie (zaczynając od dawek minimalnych). co ewentualnie polecilibyście korzystając z własneog doświadczenia zamiennie do tego zestawu.

    Pozdrawiam,

    M.

    #77005
    teges
    Uczestnik

    Trochę się czuję jak zacięty automat, ale jak zwykle poradzę: reguluj GABA 😉 Opisane przez Ciebie objawy przypisałbym deficytowi tego neuroprzekaźnika oraz dopaminy (dopamina ma duży wpływ na motywację i zdolność do koncentracji). W kwestii twojego wyboru niewiele powiem, ponieważ

    a) racetamy na mnie nie działają (chociaż zamierzam jeszcze dać im szansę)

    b) adrafinilu nie próbowałem

    Jeżeli jednak wpływają one na ww. neuroprzekaźniki, to wybór jest ok. Radzę Ci też zwracać uwagę na to, aby suplementacja nie tylko miała działanie chwilowe (objawowe), ale też pełniła rolę regulującą (przyczynowe).

    Jeśli chcesz sklecić sobie jakiegoś stacka, to @kris składa dobre zestawy 😉

    #77008
    Kris
    Uczestnik

    Zgadzam się z teges, GABA nie należy lekceważyć. Przykładowo, na mnie nie działał LTP-Focus max, a jedynie powodował spięcie, rozdrażnienie, nerwowość, porywczość. Dopiero po częściowej regulacji tego neuroprzekaźnika LTP działa tak jak powinien. Z tego względu namawiam do rozwiązania testu Bravermana. Po interpretacji jego wyników łatwiej będzie dobrać preparaty.
    Opierając się na objawach wymienionych we wpisie podobnie jak teges stawiam na deficyty GABA (umiarkowany?) i dopaminowy (umiarkowany albo i znaczny?). Nie ma problemów z pamięcią?
    Stosowałem Oksyracetam&Cholina zarówno doraźnie z gratisowych próbek, jak i w jednym cyklu 6-cio tygodniowym. Na mnie zadziałał znakomicie, najlepiej spośród wszystkich racetamów jakie próbowałem. Oczekiwane analityczne myślenie, łatwość koncentracji w moim przypadku sprawdziły się przy oksy.
    Adrafinil&DLPA jako synergika nie używałem, jedynie miałem styczność z tym środkiem w próbkach Zen-Cafe Max. Na pewno działa, przede wszystkim długo. Nie wiem na ile kwestia nastroju to zasługa Adrafinilu, a na ile L-Dopy. Zakładam, że dawka Adra była mniejsza w tym boosterze niż w synergiku więc trudno jednoznacznie się odnieść.
    Bez wglądu na wynik testu, sugerując się takimi objawami jak potrzeba stałej koncentracji, analitycznego myślenia oraz większej motywacji do pracy poleciłbym:
    Oksyracetam & Cholina (cykle)
    Memostim Max (cykle)
    – booster Zen-Cafe Max albo Adrafinil & DLPA (okazjonalnie)
    Można pomyśleć o LTP-Focus Max jako boosterze, ale tutaj trudno przewidzieć czy zadziała; te dwa pierwsze powinny.
    Gdyby okazało się, że deficyt GABA jest spory, wtedy warto wziąć pod uwagę np. Comfortil Max (albo dla cierpliwych Relatonic Max).

    #77009
    maciasss
    Uczestnik

    Załączam wyniki testu Bravermana. W teście starałem się być maksymalnie dokładny, więc wydaje mi się, że odzwierciedla w miarę dokładnie mój obecny stan psychofizyczny. Jak ocenilibyście Panowie te wyniki oraz jaką suplementację byście zalecili? Postawcie moją motywację i koncentrację na właściwe tory.

    Pozdrawiam,

    M.

    Test Bravermana - maciasss

    #77010
    Kris
    Uczestnik

    Z testu wynika, że deficyty są niewielkie, poza dopaminowym. Życiowy niedobór dopaminy może 'ciągnąć w dół’ ten neuroprzekaźnik, dlatego moja sugestia jest taka, żeby skupić się na tym neurotransmiterze. Niski deficyt GABA w połączeniu z naturą GABA dają podstawy do tego, aby nie skupiać się na tym temacie, przynajmniej w tym momencie.

    Podtrzymuję moją propozycję zestawu:
    Oksyracetam & Cholina (cykle)
    Memostim Max (cykle)
    – booster Zen-Cafe Max albo Adrafinil & DLPA (okazjonalnie)

    LTP-Focus max powinien zadziałać, ale większe korzyści prawdopodobnie będą odczuwalne po Zen-Cafe Max (lub Adrafinil & DLPA).

    Chętnie poznam zdanie kolegów. Może jakieś inne propozycje?

    #77011
    maciasss
    Uczestnik

    Dzięki za odpowiedź. Dziś zrobiłem dla pewności test jeszcze raz, tym razem jednak doczytałem, że pierwsza część dotyczy cech istniejących do tej pory w życiu / w przeszłości.  W przypadku niedoborów wyszło mniej więcej to samo, więc chyba można uznać wyniki za akuratne. Rozumiem, że ten zestaw co poleciłeś odpowiada poniższym wynikom jak najbardziej, jeśli tak, to w jakiej kolejności?

    Teste bravermanna - maciasss

    #77012
    teges
    Uczestnik

    Rzeczywiście GABA wygląda w miarę ok. Za to nie mam wątpliwości, że dopamina kuleje – procentowo niby deficyt nie jest ogromny (40%), ale jak się to zestawi z niskim życiowym poziomem (10/50), to wychodzi naprawdę niewiele tego neuroprzekaźnika w obiegu. Tutaj pewnie tkwi przyczyna prokrastynacji i problemów z koncentracją.


    @Kris
    – twój stack jak zwykle wzbudza zaufanie 🙂 Nie zgłaszam uwag. Ogólnie po twoich postach widzę, iż masz bardzo usystematyzowane podejście do tematu, więc raczej ciężko mi Cię poprawiać, bo ja skaczę z kwiatka na kwiatek, dawki i terminy często pamiętam tylko mniej więcej – jestem pewien, że dzięki temu Ty dużo lepiej ogarniasz temat.

    #77013
    maciasss
    Uczestnik

    ok, spróbuję zatem to, co proponujecie. ew. zamiast adrafinilu zen cafe mx. wybiegając trochę napreciw, jak je łączyć w suplementacji?

    #77014
    icantsleepagain
    Uczestnik

    Ja natomiast poleciłbym taki stack na upregulację receptorów dopaminy:

    NEURIDINE albo NEURIDINE MAX, CDP CHOLINE + CHOLINE i SULBUTIAMINE raz/dwa w tygodniu jako booster. ZEN CAFE pomaga doraźnie, ale utrudnia osiągnięcie długotrwałej poprawy.

    #77015
    Kris
    Uczestnik

    O, widzę że temat się trochę rozkręcił. Dobrze jest poznać opinie i propozycje od większej ilości osób.
    Po kolei:

    @icantsleepagain zestaw proponowany przez Ciebie jest bardzo dobry (Sulbtutiaminę 2x200mg spokojnie można stosować codziennie razem z Neuridine i CDP-Choline; w cyklach 6 tygodni suplementacja, 2 tygodnie przerwy), sam się o tym przekonałem gdyż jestem aktualnie na drugim takim cyklu upregulacyjnym. Jednak moim zdaniem (i p. Artur to potwierdza), dobrze jest zacząć od zwiększenia produkcji dopaminy w mózgu i zwolnienia tempa jej rozpadu. W tym celu zaproponowałem Memostim Max. Oksyracetam & Cholina z drugiej strony zwiększy koncentrację, skupienie i potrzebę szybkiego, analitycznego myślenia. To są dwa kluczowe składniki proponowanego przeze mnie zestawu. Zen-Cafe max stosowany 1-2 razy w tygodniu nie powinien zbytnio negatywnie wpłynąć na wzmocnienie dopaminowe, natomiast dosyć konkretnie powinien pokazać stan, do którego będzie się dążyć (poza lekkim kofeinowym pobudzeniem). Tak samo z Memostimem Max, efekty będą praktycznie natychmiastowe. Po 1-2 cyklach można pomyśleć o upregulacji moim zdaniem, czyli wtedy kiedy pojawią się efekty, będzie większa motywacja do działania. Gdyby zacząć od niej, cały proces mógłby być nieco zniechęcający. Po pierwsze trochę to trwa, po drugie nie widać efektów od razu, po trzecie znaczny spadek energii po około 2 tygodniach może wywołać pewien kryzys i chęć odstawienia takiego stacku. Upregulacja sama w sobie nie zwiększa produkcji dopaminy, wpływa na samą receptywność.
    Czyli reasumując, zestaw jest bardzo dobry, ale proponowałbym włączyć go później – po uzyskaniu pierwszych pozytywnych efektów.
    Oczywiście podczas upregulacji także można stosować Oksyracetem & Choline.

    @teges, dzięki za miłe słowa. Powiem szczerze, że trochę się wciągnąłem w te tematy. Z Panem Arturem przegadałem już tyle godzin, że pewnie ma mnie dość 🙂 A całą suplementację mam rozpisaną w pliku tekstowym (dawki, ile razy czego dziennie, od kiedy do kiedy cykl, kiedy przerwa, co zakończone, co w trakcie itd.), wszystko dokładnie.

    maciasss, proszę bardzo.
    W pierwszym teście trochę nie pasowały mi niskie poziomy naturalne, dlatego drugi wygląda 'normalniej’. Przy tak niskich jak w pierwszej części naturalnych poziomach, prawdopodobnie deficyty powinny być większe. W drugim teście jest to bardziej zrównoważone i wydaje mi się, że tak powinno być.

    Tak, ten zestaw który proponowałem tak samo pasuje do drugiego testu jak i pierwszego. Propozycja Oksyracetamu & Choliny nie jest bezpośrednio związana z wynikiem testu, a raczej wynika z tego co jest oczekiwane od suplementacji poza poprawieniem motywacji i utrzymania uwagi, czyli szybkie, analityczne myślenie.

    Odnośnie stosowania:
    Oksyracetam & Cholina – rano, najlepiej po wybudzeniu (koniecznie przed śniadaniem, nie po!) – 3 kapsułki // cykl 6 tygodni

    Memostim Max – 2 kapsułki po śniadaniu lub 1 kapsułka po śniadaniu i 1 po głównym posiłku // cykl 6 tygodni

    Zen Cafe Max – 1 lub 2 razy w tygodniu (ostatecznie 3, ale częściej odradzam, żeby się nie 'rozregulować’) – 1 lub 2 kapsułki z rana.
    Na mnie przy równoczesnym stosowaniu Memostimu Max (1 rano i 1 po obiedzie) 1 kapsułka Zen Cafe Max w zupełności wystarczała

    Wszystkie 3 suplementy można używać razem. Dobrą taktyką może też być spróbowanie jak każdy działa oddzielnie, a dopiero po próbach rozpoczęcie cyklu.

    #77016
    maciasss
    Uczestnik

    Ok, dzięki Panowie za pomoc. W takim razie na początek wrzucę oksiracetam + cholina oraz memostim max, będę obserwował efekty i zdam relację co i jak się dzieje. Wyjaśnijcie mi tylko, na czym polega ta upregulacja? I druga sprawa, czy Adrafinil jest w tym cyklu już niepotrzebny, pytam, bo naczytałem się sporo dobrego o nim.

    #77017
    icantsleepagain
    Uczestnik

    W skrócie upregulacja to proces, który sprawia, że komórki będą bardziej wrażliwe na bodźce np. dopaminę, poprzez zwiększenie liczby receptorów na powierzchni komórki. Częste picie kawy i codzienna suplementacja l-dopa może spowodować z czasem downregulację, czego nie chcemy, ale doraźnie poczujemy się lepiej.

     

    Badania:

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6145075

    „The in vivo and in vitro findings both suggest the involvement of a subsensitive compensatory mechanism or down regulation of dopaminergic neurons after chronic treatment with L-DOPA”

    http://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0004593

    „The up-regulation of DMT1−IRE and the increase in DMT1−IRE-mediated iron influx play a key role in L-DOPA neurotoxicity in cortical neurons”

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9376541

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9353595

    Wygląda na to, że Forskolina(dostępna w sklepie) też pomaga w upregulacji receptorów dopaminy(D2).

    Inne rozwiązanie to lek, Memantine, antagonista NMDA. Dodatkowo zmniejsza tolerancję na różne substancje w tym racetamy oraz chroni przed ekscytototoksycznością(trudne słowo :D), ale niestety jest na receptę 😉

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18000814

    Nie jestem przekonany do częstego stosowania sulbutiaminy, ze względu na to, że wtedy jej odczuwalne efekty słabną i wspomniany kryzys. Oczywiście może być tak, że w pewnym momencie czujemy się gorzej, żeby po odstawieniu nasze receptory dopaminy były w lepszej kondycji niż przed suplementacją. Sam jestem ciekawy.

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10996447

    Niestety sulbutiamina działa tylko na receptory dopaminy D1, ale to zawsze coś 🙂

    #77018
    Kris
    Uczestnik

    Tak, upregulacja czyli zwiększenie receptywności, zwiększenie gęstości receptorów, uwrażliwienie receptorów.

    Zgadza się, że codzienna suplementacja czystą L-Dopą przez długi okres czasu, bez przerw może doprowadzić do downregulacji jak i zmniejszenia produkcji dopaminy. Jeżeli natomiast stosuje się przerwy, odpowiednio dawkuje, to osoba z deficytami będzie czerpać korzyści z suplementacji tym prekursorem. Zaznaczam, że w badaniach jest mowa o czystej L-Dopie (tak jak 99% w sklepie), taka też znajduje się w Zen-Cafe Max. Natomiast w Memostim Max jest wersja zaledwie 15%, poza tym dawka nie jest duża w jednej kapsułce, dlatego spokojnie można stosować w cyklach 4 czy 6 tygodni bez obaw. Zresztą w Memostimie Max jest 5 innych składników, nie skupiajmy się na samej lewodopie 15%.
    Maksymalna bezpieczna dzienna dawka L-Dopy 99% to 500 mg, co w przeliczeniu daje 3,3g wersji 15%.
    Przy moim wysokim deficycie dopaminowym (19 na 25) stosowałem wersję 99% z EGCG, deficyt się zmniejszył, czuję się lepiej. Nie ma się czego bać, należy to robić z głową – odpowiednie dawki, przerwy, cykle.

    Jeśli chodzi o Sulbutiaminę, wspomniany kryzys nie bierze się z niczego. W momencie kiedy się zaczyna następuje dopaminowa redukcja i trwa do czasu aż mózg 'przerzuci się’ na acetylocholinę. Wtedy energia wraca, ale funkcjonujemy na acetylocholinie zamiast dopaminy. Może pojawić się pewna prokrastynacja, ale za to jesteśmy wtedy bardziej kreatywni, polepsza się pamięc błyskawiczna i inne benefity związane z acetylocholiną. Przechodziłem przez to w pierwszym cyklu upregulacyjnym.
    Zresztą sam producent Arcalionu (leku z Sulbutiaminą) zaleca dawkowanie do 600 mg dziennie, więc jeśli bierzemy 400 mg na dzień, nie ma żadnego problemu. Faktycznie druga szkoła to około 1200 mg (zależne od naszej wagi) jednorazowo, okazjonalnie. W drugim przypadku chodzi bardziej o działanie prospołeczne.

    Nie wiem jak z Adrafinilem. Stosowałbym go co najwyżej jako booster. Trochę mocno daje po wątrobie.

    #77019
    icantsleepagain
    Uczestnik

    Z tą wątrobą jest tak, że jak ktoś ma już nieco uszkodzoną np. alkoholem, to Adrafinil może pogorszyć jej stan. Ja miałem tak, że czułem się słabo i zlały mnie zimne poty, ale stosowałem większą dawkę(500mg) i adrafinil kupiłem w innym sklepie. W każdym razie najlepiej brać coś na ochronę wątroby np. dzień po dawce Adrafinilu. Co prawda w internecie można znaleźć wpisy, że ludzie biorą to codziennie i po miesiącu robią test na wątrobę i nie wykazuje on żadnych niepokojących zmian, ale po co ryzykować 🙂 Też myślę, że lepszym rozwiązaniem byłby LTP FOCUS MAX, którego efekty można poczuć, jeśli ma się gaba w normie.  U mnie nie działał wcale. Zaczął działać dopiero, kiedy zacząłem stosować fasoracetam na upregulację receptorów gaba-b. Tak w ogóle to trzymam kciuki, żeby wkrótce pojawił w tym sklepie. Od razu kupię zapas 🙂

    #77023

    Witam wszystkich serdecznie i dziękuję, że mogę wziąć udział w kolejnej interesującej dyskusji. Aby nie tracić czasu chciałbym przejść od razu do tematu i przedstawić swoje spostrzeżenia.

    1. Test poprawnie zinterpretowany. Nawet „pomyłka” podczas jego wypełniania może wyjść nam bardzo na korzyść, ponieważ od razu widać stopień zmian, które zdążyły zajść w naturze Pana Macieja na skutek neurofizjologicznych obciążeń, tzn:

    • DOPA: 19 -> 10 (przy deficycie: 10)
    • ACH: 16 -> 16 (przy deficycie: 4/5)
    • GABA: 20 -> 24 (przy deficycie: 6/7)
    • SERO: 22 -> 19  (przy deficycie: 6/7)

    Podczas interpretacji wyników testów Bravermana często podkreślam, że potencjał naszej wrodzonej natury jest „przygnieciony” ciężarem deficytów. O ile zazwyczaj ciężko jest określić jak bardzo przekłamany jest odczyt naszej natury, to na podstawie powyższych wyników możemy zauważyć powagę tej sytuacji i opisać dynamicznie zmiany naszych życiowych możliwości na skutek kumulujących się obciążeń. Proszę nam powiedzieć w jakim czasie zaobserwował Pan ów spadek?

    2. Zestaw dobrze dobrany. Obie propozycje są równie dobre, aczkolwiek pod kątem potrzeby sprecyzowanej w temacie niniejszego wątku proponowałbym zacząć od opcji przedstawionej przez Krisa, z jedną modyfikacją czyli:

    • OKSYRACETAM + CHOLINA (wspomaganie koncentracji, zdolności do przetwarzania informacji oraz działanie proenergetyczne)
    • MEMOSTIM MAX (wspomaganie pamięci roboczej, koncentracji oraz działanie promotywacyjne i pronastrojowe)
    • ZEN-CAFE MAX lub ADRAFINIL + DLPA (doraźnie w razie potrzeby dłuższej energii i koncentraji) – osobiście preferuje ZEN, z uwagi na szczególną synergię jego składników, aczkolwiek ADRAFINIL + DLPA rzeczywiście zawiera więcej Adrafinilu, więc jeśli zależy Panu na przetestowaniu głównie tego związku, to jak najbardziej można spróbować.
    • Zaproponowałbym jeszcze SEROTINE na poprawę regeneracji psychofizycznej podczas snu i regulację deficytów serotoninowych, aby wspomóc pańską naturę – nie należy zapominać, że głównym motorem naszych działań będzie nasz dominujący neuroprzekaźnik i jego spadek jest najbardziej „dotkliwie” przez nas odczuwany.

    Po zakończeniu pierwszego 4-6 tygodniowego cyklu można przestawić się na zestaw II, który przedstawił icantsleepagain, czyli na kompleksową regenerację i uwrażliwienie receptorów dopaminowych:

    Dawkowanie bardzo proste: 1 kaps 2x dziennie dla wszystkich powyższych. Efekty prodopaminowe nie pojawią się może zbyt szybko, ale na pewno będą o wiele trwalsze (pod warunkiem unikania bezpośredniej stymulacji dopaminowej). Cykl 4-6 tygodni. Jeśli będzie Pan zadowolony z efektów – można powtórzyć.

    3. Nowe racetamy będą sukcesywnie trafiać do oferty sklepu. Już wkrótce – Fenylopiracatam. Mam nadzieję, że na Fasoracetam, nie będziemy musieli kazać Wam długo czekać 🙂

    #77042
    maciasss
    Uczestnik

    zestaw wczoraj doszedł. jeśli chodzi o oksyracetam, to 3 kaps. po przebudzeniu, czy 1 kaps po przebudzeniu i pozostałe między posiłkami?

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.