Czekoladowa moc - jak gorzka czekolada wspiera pamięć, nastrój i zdrowie mózgu?
Czekolada towarzyszy nam od wieków, przyciągając zapachem i smakiem. Zazwyczaj sięgamy po nią w chwilach słabości lub dla poprawy humoru, rzadko myśląc o jej wpływie na nasze zdrowie. W końcu to tylko słodycz – chwila przyjemności, którą szybko zapomnimy. Czy jednak czekolada kryje w sobie coś więcej? Coraz częściej mówi się o jej korzystnym działaniu na mózg i serce, a badania wskazują, że to właśnie gorzka czekolada - pełna naturalnych przeciwutleniaczy i cennych minerałów, może przynosić prawdziwe korzyści zdrowotne. Może więc warto przyjrzeć się jej bliżej?
Dieta niskowęglowodanowa poprawia funkcje poznawcze u osób starszych
Naukowcy z Johns Hopkins Medicine przeprowadzili pilotażowe badanie na czternastu osobach w podeszłym wieku, wykazujących łagodne problemy poznawcze, sugerujące wczesne stadium rozwoju choroby Alzheimera. W codzienne życie dziewięciu z nich wdrożono niskowęglowodanową i wysokotłuszczową zmodyfikowaną dietę Atkinsa. Dowiedziono, że taki styl odżywiania może poprawić funkcjonowanie mózgu oraz pamięć. Zależność tę sprawdzano za pomocą porównania wyników standaryzowanych testów pamięci osób będących na tej diecie, w odniesieniu do grupy kontrolnej. Było nią pięcioro pozostałych uczestników, którzy odżywiali się w sposób nieograniczający węglowodanów, ale faworyzujący owoce, warzywa, produkty pełnoziarniste, owoce morza, a także drób i nabiał.
Cukier - neurobiologia uzależnienia
Cukry to nazwa dla całej grupy węglowodanów. W języku potocznym najczęściej używana jest w odniesieniu do sacharozy uzyskiwanej w procesie rafinacji z trzciny cukrowej lub buraka cukrowego [1,2]. Cukier odgrywał kluczową rolę w ewolucji człowieka. W czasach, gdy pożywienie było trudno dostępne, umiejętność znajdowania bogatych weń - a więc słodkich - pokarmów była korzystna. Łatwo przyswajalne węglowodany proste były cennym źródłem energii niezbędnej do przeżycia. A jeśli miało się szczęście i znalazło się więcej pokarmu, niż wymagało tego zaspokojenie bieżącego zapotrzebowania na energię, można było zgromadzić nieco zapasów na później w postaci tkanki tłuszczowej. Zatem w dawnych czasach pełniła istotną funkcję adaptacyjną, magazynując energię na okresy głodu. Osobniki zdolne do jej gromadzenia zyskiwały przewagę w czasach niedostatku. Jednak w epoce łowiecko-zbierackiej jedzenie więcej niż należy nie było obciążone tyloma konsekwencjami, co dziś. Ryzyko nadwagi czy otyłości było bowiem ograniczone przez wysoką aktywność fizyczną – zarówno podczas zdobywania pożywienia, jak i w kontekście drapieżnictwa [3].
Zimowe infekcje (cz. 1) - Skąd się biorą grypa i przeziębienie?
Zima kojarzy się przede wszystkim ze śniegiem, ciepłymi swetrami, Bożym Narodzeniem i skokami narciarskimi. Jest to także czas okupowania poczekalni u lekarzy pierwszego kontaktu przez liczne grupy zakatarzonych, gorączkujących i kaszlących osób we wszystkich przedziałach wiekowych. Niestety, ta pora roku nie jest dla naszego zdrowia łaskawa. Dlatego też co roku zastanawiamy się, skąd właściwie biorą się to wszystkie choroby, dlaczego atakują nas akurat zimą i jak się przed nimi bronić
+10 do VITALITY - czyli jak grzyby wspierają układ krążenia
W grudniu grzyby kojarzymy przede wszystkim z wigilijną kapustą. Warto jednak pamiętać, że wiele ich ma udowodnione naukowo korzystne działanie na nasz organizm. Mogą one na przykład obniżać poziom cholesterolu czy regulować ciśnienie krwi.
Food alert! Kontrowersyjny aspartam
Aspartam - nieszkodliwy słodzik czy śmiercionośna trucizna? Naukowcy analizują wyniki badań nad tą substancją. Czy uda się jednoznacznie ocenić bezpieczeństwo jej stosowania?
Jak pachnie bycie szczupłym?
Jeść i nie tyć - oto święty Graal wszystkich, którzy marzą o szczupłej sylwetce, ale nie mają czasu albo ochoty na stosowanie wymyślnych, restrykcyjnych diet. Gdyby tylko istniała możliwość modyfikowania metabolizmu tłuszczów bez zmiany nawyków żywieniowych… Wśród naukowców nie brakuje najwyraźniej jednostek marzących o bezkarnym raczeniu się pysznościami. Należy do nich dr Ayse Sena Mutlu z Baylor College of Medicine. Postanowiła ona znaleźć odpowiedź na pytanie: czy można wpłynąć na odkładanie się tkanki tłuszczowej w sposób inny niż za pomocą zmiany nawyków żywieniowych?
Minimózgi dla prawdziwych mózgów
Bardzo często możemy spotkać się z poglądem, że jedzenie lub zioła przypominające określone części ciała mają na te właśnie części pozytywny wpływ. Korzeń żeń-szenia, na przykład, przypomina sylwetkę człowieka (nawet jego nazwa po chińsku oznacza “korzeń-człowiek”) i jest dobry właściwie na wszystko. Przecięta w poprzek marchew przypomina oko i zawiera beta-karoten, z którego organizm wytwarza witaminę A niezbędną do produkcji związku umożliwiającego siatkówce oka odbieranie światła. Awokado kształtem przypomina macicę, a ze względu na wysoką zawartość witaminy B9 polecane bywa szczególnie kobietom starającym się o dziecko. No i orzechy włoskie, których wnętrze wygląda zupełnie jak ludzka głowa po zdjęciu górnej części czaszki - mają być dobre na mózg.
Alergia: co to jest i jak się tego pozbyć?
Nareszcie dzień zrobił się zauważalnie dłuższy, w dużej mierze dzięki zmianie czas na letni. Od dawna nie wstajemy już do pracy w ciemnościach, słońce świeci nawet wtedy, gdy z niej wychodzimy. Trawniki odzyskują żywe kolory, drzewa wypuszczają świeże listki i kwiaty. W reklamach telewizyjnych środki na przeziębienie i grypę zostały zastąpione przez preparaty na alergię. Jednym słowem – wiosna. Aż chciałoby się wyjść do parku albo na łąkę i pozwolić bladej po zimie skórze złapać nieco promieni słońca. Stanąć pod pięknym, błękitnym niebem, słuchać radosnego świergotu ptaków i zaczerpnąć głęboko do płuc pachnącego świeżością powietrza. I gdy tak rozkoszujemy się długo oczekiwaną wiosną, czujemy, jak oczy zaczynają szczypać i pojawiają się w nich łzy – zdecydowanie nie mające nic wspólnego ze wzruszeniem. Pociągając nosem, gorączkowo szukamy chusteczek, i już wiemy, że dopadła nas, jak co roku, alergia.
+10 do MEMORY - czyli jak grzyby wspierają układ nerwowy
Ludzie od stuleci wykorzystywali dary natury, by leczyć rozmaite dolegliwości i schorzenia organizmu. Rozwój nowoczesnej medycyny sprawił, że nastąpił rozkwit syntetycznych leków i suplementów diety, a zastosowanie surowców roślinnych znacznie zmalało. W ostatnim czasie obserwuje się coraz częstszy powrót do tradycji ziołolecznictwa. Konsumenci chętniej sięgają po suplementy z dodatkiem roślin leczniczych. Należą do nich m.in. grzyby adaptogenne.