Wśród znajomych z pewnością znajdziesz takich, którzy nie mogą usiedzieć na miejscu, którzy szukają ciągle nowych wrażeń, często ekstremalnych. Jeśli należysz do tej samej grupy, nie szukasz usprawiedliwienia dla takiego zachowania, jeśli jednak wolisz długie spacery czy spokojny wieczór z lampką wina, nie możesz zrozumieć po co podejmować zbędne ryzyko dla chwili zabawy? To, jak lubimy spędzać czas, zależy od funkcjonowania naszych mózgów. Osoby spokojne nigdy więc nie zrozumieją potrzeby dawkowania sobie silnych bodźców, a fanów sportów ekstremalnych na próżno przekonywać, że bezpieczniej będzie zostać w domu.
Z definicji drzemka to sen trwający od kilku minut do kilku godzin, ale zawsze krócej niż 50% głównego okresu snu. W ciągu dnia może być planowanym odpoczynkiem oraz stanowić uzupełnienie nocnego czasu snu i pomóc w uzyskaniu zalecanego dla dorosłych czasu snu 7-9 godzin na dobę. Może być szczególnie przydatna w okresie niedostatku snu lub stanowić środek zaradczy w przypadku nadmiernej senności i zmęczenia w ciągu dnia.
Kreatyna jest jednym z najlepiej przebadanych suplementów na świecie. Niezwykle popularna w kulturystycznej społeczności jako magiczny niemal środek wspomagający wzrost masy mięśniowej, stoi na półce każdego szanującego się klienta osiedlowej siłowni. Ale w tym artykule nie zamierzamy po raz kolejny o tym mówić. Zwrócimy uwagę na potencjał w walce z depresją.
Co sprawia, że czujemy się zadowoleni z życia? Jak zmienia się to z wiekiem? Czy szczęście w ogóle istnieje, a jeśli tak, to jak je osiągnąć? Badacze z uniwersytetu Harvarda szukają odpowiedzi na te pytania nieprzerwanie od niemal 80 lat. Możliwe, że dzięki nim uzyskamy pewne wskazówki dotyczące kwestii szczęścia.
Czy możemy szybko, bezpiecznie i za darmo wspomóc nasz stan psychofizyczny? Odpowiedź - jak dowodzą naukowcy - jest zaskakująco prosta. Otóż wystarczy się przytulić! Zatem chwyćcie w objęcia drugą połówkę, waszą latorośl, ulubionego czworonoga lub maskotkę i przeczytajcie o całym spektrum korzyści zdrowotnych jakie niesie ta przyjemność!
Chyba nie ma żadnego innego święta, które byłoby tak hucznie obchodzone w tak wielu zakątkach świata. Być może pewne znaczenie ma czas, w którym się ono odbywa. Okolice przesilenia zimowego, obecnie kojarzone z chrześcijańskim Bożym Narodzeniem, już od epoki kamienia były bardzo ważnym okresem.
Ludzie na całym świecie spędzają w sumie ponad miliard godzin dziennie na oglądaniu materiałów video w Internecie, a youtube.com jest obecnie drugą najpopularniejszą wyszukiwarką. Mimo to mechanizmy neurobehawioralne decydujące o tym, na co zwróci się uwagę, wciąż pozostają niewyjaśnione. Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda prowadzą badania dotyczące tzw. neuroprzewidywania (ang. neuroforecasting) - dziedziny nauki wykorzystującej dane o aktywności mózgu niewielkiej liczby osób w celu prognozowania decyzji większych grup.
Naukowcy coraz lepiej rozumieją mechanizmy rządzące praca ludzkiego mózgu. Wiedzą, że reakcjom na bodźce i procesowi przyswajania informacji towarzyszą zmiany w obrębie “okablowania”, czyli połączeń między poszczególnymi komórkami nerwowymi. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie dynamiczny rozwój technik neuroobrazowania, które uwidaczniają różnice w funkcjonowaniu i strukturze istoty szarej (ciała neuronów) i białej (aksony i dendryty, którymi przesyłane są impulsy nerwowe). Obecnie możliwe jest monitorowanie nie tylko tego, co dzieje się w mózgu na przestrzeni dni, ale także stosunkowo drobnych zmian, pojawiających się w ciągu minut, niezwykle istotnych dla sprawnej pracy ośrodkowego układu nerwowego.
Chyba nie ma na świecie ucznia, który nie chciałby poznać magicznej metody, dzięki której mógłby dostawać lepsze oceny bez siedzenia nad książkami dłużej niż zwykle. A metody bywają różne - od wkładania książki pod poduszkę, do wymyślnych mnemotechnik i budowania skojarzeń. Tyle tylko, że wiedza nie przedostaje się do głowy przez osmozę, a mnemotechniki bywają czasochłonne, a więc nie spełniają założenia “nie siedzenia nad książkami dłużej”. Jak więc szybko i sprawnie poprawić wyniki w nauce?
Jaki jest najprostszy sposób na zapamiętanie, co trzeba kupić w sklepie? Wystarczy spisać listę zakupów. Gorzej, gdy przez roztargnienie zostawi się ją w domu… Wygląda jednak na to, że naukowcy znaleźli skuteczne rozwiązanie tego problemu.