Wśród znajomych z pewnością znajdziesz takich, którzy nie mogą usiedzieć na miejscu, którzy szukają ciągle nowych wrażeń, często ekstremalnych. Jeśli należysz do tej samej grupy, nie szukasz usprawiedliwienia dla takiego zachowania, jeśli jednak wolisz długie spacery czy spokojny wieczór z lampką wina, nie możesz zrozumieć po co podejmować zbędne ryzyko dla chwili zabawy? To, jak lubimy spędzać czas, zależy od funkcjonowania naszych mózgów. Osoby spokojne nigdy więc nie zrozumieją potrzeby dawkowania sobie silnych bodźców, a fanów sportów ekstremalnych na próżno przekonywać, że bezpieczniej będzie zostać w domu.
Z definicji drzemka to sen trwający od kilku minut do kilku godzin, ale zawsze krócej niż 50% głównego okresu snu. W ciągu dnia może być planowanym odpoczynkiem oraz stanowić uzupełnienie nocnego czasu snu i pomóc w uzyskaniu zalecanego dla dorosłych czasu snu 7-9 godzin na dobę. Może być szczególnie przydatna w okresie niedostatku snu lub stanowić środek zaradczy w przypadku nadmiernej senności i zmęczenia w ciągu dnia.
Dlaczego nam mózg funkcjonuje tak, a nie inaczej? Dlaczego nie wszystkie mózgi funkcjonują tak samo? Jeśli działa dobór naturalny, to dlaczego wśród ludzi wciąż pojawiają się cechy takie jak ADHD, dysleksja czy autyzm, które wydają się niekorzystne? Czy to, co uważamy za zaburzenia, tak naprawdę jest tylko specjalizacją w innym kierunku?
Seks rządzi światem. I nic w tym dziwnego, zważywszy, że naturalnym instynktem każdej żywej istoty jest przekazanie swoich genów następnym pokoleniom. W przypadku ludzi, podobnie jak w przypadku wszystkich innych ssaków, proces ten wymaga znalezienia osobnika płci przeciwnej i skłonienia go do współpracy. Aby to osiągnąć, należy wywrzeć na nim dobre wrażenie, przedstawiając siebie w jak najkorzystniejszym świetle.
Choroby zarówno ciała jak i umysłu towarzyszyły ludzkości od początku jej istnienia. Wraz ze wzrostem wiedzy i świadomości zmieniało się podejście do osób dotkniętych zaburzeniami psychicznymi. Długo miała na nie wpływ demonizacja lub sakramentacja chorych (w zależności od epoki czy kontekstu kulturowego). Często postawy te występowały naprzemiennie lub obok siebie, jednych chorych podnosząc do rangi szamana, innych karząc wygnaniem czy śmiercią.