Go to the store in English language version dedicated to your location

Change Cancel
Strona główna/Blog/ ~ PUBLICYSTYKA ~ /Czy uczyć dzieci ironii?

Czy uczyć dzieci ironii?

~ PUBLICYSTYKA ~ 1 czerwca 2022 Brak komentarzy

Wyobraź sobie, że gotujesz obiad. Na kuchence masz kilka garnków i patelnię. W pewnym momencie zza okna słyszysz jakiś dziwny dźwięk. Wyglądasz, żeby zobaczyć, co się dzieje. Obserwujesz otoczenie o kilka sekund za długo. Zawartość największego garnka kipi, kotlet na patelni przypala się. Rzucasz się, by ratować potrawy, ale dla części z nich jest już za późno. Być może mruczysz pod nosem jakieś przekleństwo. Wtedy do kuchni wchodzi Twoje pięcioletnie dziecko i pyta: "Jak ci idzie?" "Ależ wprost cudownie!" - odpowiadasz. Rzucasz przelotne spojrzenie na twarz dziecka i zauważasz, że maluje się na niej wyraz bezbrzeżnego zdumienia. Zastanawiasz się, dlaczego. Ale już po chwili rozumiesz, że to z powodu użytej przez Ciebie ironii. Twoja mina, zirytowany ton głosu, chaotyczna krzątanina i zapach spalenizny w najmniejszym stopniu nie pasują do treści Twoich słów. Nic dziwnego, że pięcioletni maluch mógł nie zrozumieć, dlaczego tak mówisz.

Ironia a sarkazm

Najprościej rzecz ujmując ironia to wypowiedź, która jest sformułowana pozytywnie, lecz zawiera niejawną złośliwość lub szyderstwo. Jej nazwa pochodzi od starogreckiego „eriomeia”, które oznacza „kpina”. W wypowiedziach ironicznych często używane są wtrącenia, np. „oczywiście” lub „doprawdy” oraz charakterystyczna intonacja, które mają na celu skierować rozmówcę na właściwą interpretację komunikatu. W tekstach pisanych zaś ironia może zostać podkreślona graficznie za pomocą kursywy lub emotikonki.

W teorii sarkazm jest tylko spotęgowaną ironią. To określenie pochodzi od greckiego „sarkasmós”, czyli „szydzić”. Jednak używa się go głównie po to, by wyrazić negatywne nastawienie, krytykę lub wręcz pogardę. Przy czym, o ile ironia może być żartobliwa, a nawet wyrażać czułość (jak okrzyk „Mój bohaterze!”, gdy komuś uda się w końcu zabić irytującą muchę), o tyle sarkazm jest z definicji obciążony negatywnym ładunkiem emocjonalnym. Co więcej, ironia charakteryzuje się dwuznacznością interpretacji, natomiast wypowiedź sarkastyczna nie musi zawierać elementu ironicznego – np. „Naturalnie nie spodziewałem się po tobie niczego dobrego”.

A zatem, choć sarkazm i ironia mogą brzmieć bardzo podobnie, to różnica między nimi jest olbrzymia. Niewłaściwe użycie ironii może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji, a nawet wykluczenia z towarzystwa, jeśli zostanie ona zinterpretowana jako sarkazm. Dzieci do pewnego okresu rozwoju nie rozumieją ani idei ironii, ani sarkazmu. Najpierw sprawdzimy, dlaczego tak jest, a potem zastanowimy się, jak – w mądry sposób – uczulić je na te niuanse języka.

Dlaczego oni kłamią?

Używając ironii, mówimy coś innego, często przeciwnego do tego, co naprawdę mamy na myśli. Zazwyczaj słowa brzmią pozytywnie, lecz ich znaczenie jest negatywne – np. gdy widzimy niepowodzenie i komentujemy je „dobrze ci poszło”. Używając słów o znaczeniu przeciwnym do tego, który chcemy przekazać, ryzykujemy nieporozumienie. Jednak robimy to. Chociażby po to, by przedstawić niekorzystną sytuację w żartobliwy sposób. Ironia może także zostać wykorzystana do przyznania, że coś poszło niezgodnie z planem lub do wzmocnienia więzi społecznych – kiedy wspólnie z czegoś żartujemy. Jeśli jednak obiektem tych żartów jest jakaś osoba, istnieje wysokie ryzyko, że łącząca nas z nią więź społeczna ulegnie rozluźnieniu…

Dzieci słyszą ironiczne wypowiedzi od najwcześniejszych lat życia, lecz prawdopodobnie zaczynają je rozumieć dopiero w wieku pięciu lub sześciu lat. Wcześniej interpretują je dosłownie. Kiedy więc kilkulatek usłyszy „nieźle” wypowiedziane tonem, który dorosły raczej rozpozna jako ironiczny, prawdopodobnie odpowie „dzięki”. Jeśli zaś dziecko pojmie, że dorosły nie ma na myśli tego, co powiedział – uzna, że po prostu kłamie. Zinterpretuje jego wypowiedź jako np. próbę sprawienia, by poczuło się lepiej, a nie jako formę humorystycznej krytyki. Pełne zrozumienie niuansów ironii – docenienie tego, że mówca używa jej z intencją żartu bądź zaczepki – dziecko może osiągnąć dopiero między siódmym a dziesiątym rokiem życia.

Co masz na myśli?

Zdolność do rozumienia ironii rozwija się od okresu wczesnoszkolnego aż do dojrzewania. Tempo uczenia się jest związane z wykształcaniem funkcji poznawczych takich jak język i rozumowanie oraz odczuwanie i komunikowanie emocji. Aby zrozumieć, co mówca ma na myśli, dziecko musi umieć pomyśleć o perspektywie drugiej osoby i wczuć się w nią. Umiejętność brania pod uwagę myśli i emocji innych pojawia się między czwartym a szóstym rokiem życia. To wtedy dzieci zaczynają wychwytywać ironiczne wypowiedzi i rozumieć ich znaczenie.

Głównym wyzwaniem w rozumieniu ironii jest to, że związane są z nią pozornie przeciwstawne cele i intencje. Zazwyczaj by je pojąć, trzeba rozważyć zarówno pozytywne, jak i negatywne znaczenie użytych słów, a także to, że mówca chce przekazać i krytykę, i żart. To właśnie dzięki tej sprzeczności pomiędzy użytymi słowami a ich zamierzonym znaczeniem pojawia się przestrzeń na śmiech. Większość dzieci rozwija zdolność jednoczesnego rozważania dwóch przeciwstawnych myśli lub idei około siódmego roku życia. To właśnie dlatego dzieci, choć mogą wyczuć ironię już kiedy mają pięć lat, potrzebują więcej czasu, by w pełni ją docenić.

Wyniki badań psychologicznych wskazują jednak, że wysoki poziom zdolności językowych nie jest jedynym (choć jest koniecznym) warunkiem zrozumienia ironii. Nawet bowiem dzieci, które go wykazują, mogą mieć trudności w posługiwaniu się tą formą wypowiedzi. Czego zatem brakuje? Być może chodzi tu o doświadczenie. Jeśli dziecko często jest świadkiem ironii, ma szansę zdobyć wiedzę o tym typie wypowiedzi i o powodach, dla których z niego korzystamy. Możemy przypuszczać, że istotną rolę w rozwijaniu zdolności do rozumienia ironii odgrywa zjawisko społecznego uczenia się. Wiemy, że niektóre rodziny częściej niż inne używają tej formy wypowiedzi. Być może dzieciom pochodzącym z takich rodzin łatwiej jest ją wykryć i zrozumieć.

„Iza uczy się ironii”

Zespół Penny Pexman z University of Calgary w Kanadzie postanowił sprawdzić, czy można pomóc dzieciom opanować niuanse ironicznych wypowiedzi. Wyniki jego pracy zostały opublikowane w wydaniu specjalnym czasopisma „Canadian Journal of Experimental Psychology” w całości poświęconym tematyce ironii. W badaniu uczestniczyło 111 dzieci w wieku od pięciu do sześciu lat, które zostały losowo przyporządkowane do dwóch grup. Grupa testowa, w przeciwieństwie do kontrolnej, wzięła udział w zajęciach dotyczących ironii. Polegały one na tym, że naukowcy przeczytali z każdym dzieckiem z osobna krótką, ilustrowaną książeczkę. Została ona opracowana specjalnie w tym celu i zawierała opowiadanie o dziecku, które poznawało znaczenie ironii i uczyło się jej używać. Przed i po tym treningu u dzieci przetestowano zdolność do wykrywania ironii.

Wyniki ujawniły, że choć przed treningiem niektóre dzieci mogły wykryć ironię, większość jednak brała ją na serio. Po treningu natomiast wszystkim dzieciom udało się trafnie odszyfrować ukryte znaczenie ironicznej wypowiedzi. Zdolność detekcji ironii w grupie kontrolnej nie uległa zmianie. Te rezultaty pokazują, że społeczne uczenie się pomaga dzieciom odkryć niuanse językowe, takie jak ironia. Aby ułatwić rodzicom wyjaśnienie pociechom, co tak naprawdę mają na myśli, autorzy badania udostępnili książeczkę wykorzystaną w tym badaniu online, w formie kolorowanki (jest ona dostępna także w polskiej wersji językowej, którą można za darmo pobrać tutaj).

A co z sarkazmem?

„Iza uczy się ironii” faktycznie może być użytecznym narzędziem, by uwrażliwić dzieci na rozumienie tej formy wypowiedzi. Nie jest jednak doskonałą. Przede wszystkim zabrakło w niej istotnej uwagi: ironia może sprawiać przykrość. Niewłaściwie użyta, może zostać zinterpretowana jako sarkazm lub zwyczajnie sprawić przykrość drugiej osobie i przyczynić się do ochłodzenia relacji.

Książeczka zawiera przykład, w którym tata Izy upiekł smaczną pizzę. Niestety, niosąc ją rodzinie, poślizgnął się i wylądował plackiem na ziemi. Brat Izy zareagował komentarzem „Brawo tato!”. Jeżeli zdecydujemy się przerabiać z dziećmi tę kolorowankę, będzie to ważne miejsce, by zaznaczyć różnicę między ironią a sarkazmem. W tym przypadku tacie mogło zrobić się przykro, gdy usłyszał uwagę syna. Czasem trzeba się jednak dwa razy zastanowić, zanim bezlitośnie wykorzystamy czyjeś niepowodzenie jako okazję do żartów.

Czy uczyć dzieci ironii?

Ironia i sarkazm stanowią niuanse językowe, które dzieci przyswajają dopiero po kilku latach używania mowy. Kilkulatki najpewniej wezmą ironiczne „wspaniale!” za dobrą monetę – lub kłamstwo. Prawdopodobnie wynika to z ich niezrozumienia perspektywy innych ludzi. Tę tzw. „teorię umysłu” – zdolność do ogarnięcia, że inne osoby mają własne myśli, przekonania, emocje itd. – opanują około szóstego roku życia. Wtedy też zaczną wykrywać ironiczne wypowiedzi i zastanawiać się nad ich znaczeniem. Jednak w pełni pojmą je i docenią dopiero, gdy będą miały około dziesięciu lat. Wcześniej bowiem jest im trudno jednocześnie rozważać dwie przeciwstawne myśli lub emocje, które są przecież kluczowe dla ironii.

Jeśli zdecydujemy się uczyć dzieci rozumienia ironii i sarkazmu, zachęćmy je do korzystania z tej pierwszej. Warto też zwrócić im uwagę, by używały jej mądrze i raczej oszczędnie. W kontakcie bezpośrednim ironiczny wydźwięk wypowiedzi można łatwo podkreślić za pomocą tonu głosu, gestykulacji i mimiki. Natomiast w przypadku komunikatorów tekstowych właściwe zastosowanie odpowiedniej emotikonki przyniesie ten sam efekt – choć w tym przypadku o wiele trudniej jest prawidłowo zinterpretować intencję piszącego. Dzieci powinny też rozumieć, że niewłaściwe lub nagminne stosowanie ironii, a tym bardziej sarkazmu, wcale nie musi być mile widziane, szczególnie wśród nowo poznanych osób. Mogą one bowiem poczuć się urażone i zrezygnować z kontynuowania znajomości. Natomiast w przypadku długoletnich przyjaźni, gdy obie strony dobrze się znają, wzrasta także tolerancja na ironię. Na przykład do najlepszego przyjaciela możemy powiedzieć „brawo, Einsteinie”, gdy ten zrobi coś głupiego, wiedząc, że zrozumie on, o co nam chodzi. Jednak nawet w takich relacjach z ironią nie powinniśmy przesadzać.

Jak widać, istnieje wiele niuansów związanych z używaniem ironii i sarkazmu. Nic więc dziwnego, że zrozumienie ich stanowi dla najmłodszych nie lada wyzwanie. Dzięki pracy zespołu psychologów z Kanady możemy ułatwić pociechom to trudne zadanie i zaproponować im edukacyjną kolorowankę. Czy zatem warto uczyć dzieci ironii? Cóż, można powiedzieć, że z ironią jest trochę tak jak z inwektywami w obcym języku: w gruncie rzeczy dobrze je znać. Nawet bowiem jeśli sami nie będziemy ich używać, przynajmniej będziemy wiedzieć, czy ten uśmiechnięty sprzedawca przy straganie z pamiątkami w egzotycznym kraju rzeczywiście jest dla nas miły. Nauczenie dziecka rozumienia ironii z pewnością nie zaszkodzi – pod warunkiem, że nauczymy je też, jak z tego oręża korzystać mądrze.

Kategorie: ~ PUBLICYSTYKA ~, Tajemnice umysłu

natalia

Ukończyła magisterium z kognitywistyki Uniwersytetu Osnabrück. Pracowała w laboratoriach naukowych na uniwersytetach w Polsce, Australii i Niemczech. Obecnie popularyzuję wiedzę o mózgu. Najchętniej pisze o ciekawostkach dotyczących jego działania, alternatywnych sposobach terapii zaburzeń pracy umysłu oraz korzyściach płynących z medytacji. Pasjonuje ją praktyka jogi, podróże małe i duże, a także literatura fantastyczno-naukowa. Lubi być blisko natury. Kocha psy, koty i wszystkie inne muminki.

Literatura

Lee, K., Sidhu, D. M., & Pexman, P. M. Teaching sarcasm: Evaluating metapragmatic training for typically developing children. Canadian Journal of Experimental Psychology, 2020
Pexman, P.M. & Olineck, K. M. Does Sarcasm Always Sting? Investigating the Impact of Ironic Insults and Ironic Compliments. Discourse Processes, 2010
Pexman, P.M. & Glenwright, M. How do typically developing children grasp the meaning of verbal irony? Journal of Neurolinguistics, 2007

Skomentuj

Zalogowany jako natalia. Wylogować ?

Dodaj komentarz

Najnowsze artykuły z tej kategorii

Dodaj komentarz
Dołącz do listy oczekujących Prosimy o podanie adresu email, na który chcesz otrzymać wiadomość z powiadomieniem, gdy produkt wróci do sprzedaży w naszym sklepie. Wpisanie ilości, którą planujesz zamówić, pomoże nam zaplanować wielkość najbliższej dostawy.