Koncepcja czakr - skąd się wzięła i jak ją rozumieć?
W ostatnich stu latach żadne pojęcie wywodzące się z tradycji Jogi nie zyskało takiej popularności jak czakry. Zaowocowało to pojawieniem się mnóstwa publikacji na ten temat i, co za tym idzie, wiedza o subtelnych centrach energetycznych w ludzkim ciele stała się ogólnie dostępna. Dziś czakry należą już do mainstreamu i często leżą u podstaw wielu kursów medytacyjnych w nurcie tak zwanego duchowego coachingu. Może dziwić więc fakt, że współczesna zachodnia wiedza o czakrach właściwie nijak się ma do tekstów źródłowych, czyli ezoteryki zawartej w Sanskrycie.
Na początku warto wyjaśnić, że wspomniany we wstępie Zachód to nie tylko kultura euroamerykańska. Należy też do niego spora część indyjskich joginów, których praktyka oparta jest na europejskiej matrycy. Szkoły działające w tym duchu nie kładą dużego nacisku na odpowiednie rozumienie pierwotnych pojęć, do których należą czakry. Bardziej zależy im na popularyzowaniu, a więc również monetyzowaniu wiedzy możliwie lekkostrawnej dla każdego adepta jogi.
Dobrym przykładem takiej hybrydy są nauki współczesnego myśliciela hinduskiego Osho. Jego książki to swoiste połączenie duchowej spuścizny Indii z zachodnim materializmem. Ich popularność jasno pokazuje priorytety dzisiejszych adeptów rozwoju duchowego. Bez względu na to, czy praktykują oni w Indiach, czy w sercu Europy, dla większości liczy się efekt, a nie prawdziwe znaczenie pojęć i symboli, którymi posługują się tak chętnie.
Nie jest to jednak zła droga. Warto podkreślić, że nie oznacza to, że wszystkie współczesne publikacje o jodze są bezwartościowe. Jeśli praktyka na ich podstawie daje ci odczuwalne korzyści, to czerp z niej. Pamiętaj tylko, że książki tego typu w bardzo niewielkim stopniu oparte są na Sanskrycie, przez co często mylnie interpretują nawet najbardziej podstawowe pojęcia z tym związane. Aby poznać ich prawdziwe znaczenie, trzeba szukać głębiej.
Czym jest czakra?
Zacznijmy więc od początku. Czym jest czakra? W tradycjach jogi, z których wywodzi się koncepcja czakry (sanktuaria), są one punktami skupienia energii (Prany) w ciele człowieka. Często przedstawiane jako dyski lub kwiaty w miejscach skupienia kanałów energetycznych (Nadi). Mówimy tu o pojęciach abstrakcyjnych, których nie zobaczymy na żadnym rezonansie czy prześwietleniu, ale opartych na fenomenologii, ponieważ znajdują się tam, gdzie doświadczamy emocji lub energii duchowej. Przyjęte w tradycji Sanskrytu obrazy poszczególnych czakr są zbieżne z doświadczeniami wizyjnymi medytujących. Co ważne nie istnieje jedna właściwa mapa centrów energetycznych w ciele człowieka.
Jedna koncepcja, wiele szkół
Teoria ciała subtelnego wywodzi się z jogi tantrycznej. Jej rozkwit przypada na lata od 600 do 1300 n.e. Już wtedy w swojej wczesnej fazie szkoła ta stworzyła wiele różnych koncepcji punktów ogniskowych w ciele duchowym człowieka. Istnieją więc systemy pięciu, sześciu czy nawet dwudziestu różnych punktów zbiorczych dla Prany i żaden z nich nie jest bardziej lub mniej właściwy. Nie ma jednej słusznej odpowiedzi na pytanie, ile jest czakr. Ciało duchowe w przeciwieństwie do fizycznego nie jest ujęte w konkretne ramy. I na pewno nie robi tego Sanskryt. Czakry nie łączą się też bezpośrednio z organami fizycznymi, choć o związkach takich mówi często zachodnia ezoteryka. Dla wielu różnych koncepcji energetycznej mapy ciała ludzkiego wspólne są tylko czakra podstawy, serca i korony, ponieważ tam często czujemy emocje czy skupienie energii w czasie praktyki medytacyjnej i w codziennym życiu . Fakt ten potwierdza tylko, że liczba czakr zależy od nas i naszej praktyki. Jeśli pracujemy w duchu szkoły pięciu czakr, jest ich pięć. Jeśli na dwudziestu, to właśnie tyle będziemy wyczuwać w czasie medytacji. Żadna z tych koncepcji nie jest bardziej słuszna od innych.
7 czakr
Skąd więc wzięła się najbardziej rozpowszechniona współcześnie mapa siedmiu skupisk energii? Większość joginów zarówno zachodnich jak i hinduskich zna ten system dzięki pracy Sir Johna G. Woodroffe’a. Ten brytyjski prawnik i orientalista przez wiele lat zajmował się tłumaczeniami oryginalnych tekstów z Sanskrytu. Przełożył ich około 20, wykładając przy tym i publikując eseje o kulturze Indii ze szczególnym naciskiem na Tantrę i Szaktizm. Woodroffe był wnikliwym badaczem, jednak jego studia dotyczyły tylko wycinka ogromnej spuścizny duchowej Hinduizmu. Fakt ten tylko potwierdza, że koncepcja jest słuszna, ale nie jest jedyną właściwą. Wręcz przeciwnie – akurat ta przeniknęła do anglojęzycznego świata i została przejęta przez zachodnią ezoterykę. Dla odmiany tybetański buddyzm tantryczny czy tradycyjna tantra zakładają istnienie trzech czakr często, rozwijanych w czasie praktyk do pięciu ośrodków energii.
Funkcje czakr
Gdy szukamy u źródeł, okazuje się, że nie tylko liczba czakr, ale również ich “wygląd” czy symbolika nie są takie oczywiste jak się sądzi. Dzięki informacjom w sieci czy ogólnodostępnym źródłom możemy poznać miejsce w ciele czy kolor każdej z nich. Ma to niewiele wspólnego z tradycyjną praktyką, wykonywaną celowo i według konkretnej instrukcji. Jaki był jej cel?
Według tantry czakry to matryce czy naczynia dla mantr i tym samym energii bóstw. Adept danej szkoły wizualizował więc w konkretnym miejscu kwiat czy inny symbol adorowanego bóstwa by czerpać energię. Trudno w pełni skorzystać z tego bez głębokiego zakorzenienia w tej kulturze. Dlatego właśnie dla zachodu tak cenne okazały się popularne obecnie wzorce praktyki. Wszystkie one zakładają bowiem pracę z energią i świadomą intencją. Kopiąc jeszcze głębiej, znana nam symbolika czakr dotyczy nie ich, a żywiołów (elementów), które starano się “zainstalować” w nich w czasie praktyki. Dyski energetyczne od początku mocno powiązane były z mantrami i siłami natury. Warto więc poznać tę symbolikę, by z nich czerpać świadomie, ponieważ również szeroko rozpowszechnione powiązania czakr z konkretnymi emocjami nie mają potwierdzenia w źródłach. Teksty Sanskrytu najczęściej radzą wizualizować je w formie kwiatu, którego płatki to uczucia. Dominacja którejś emocji w konkretnym centrum energetycznych nie pokrywa się ze źródłami i nie jest w nich spotykana.
Jak już wspomniano, nie oznacza to oczywiście, że nie można odnieść korzyści z przyjętego na zachodzie modelu pracy z czakrami. W każdej praktyce duchowej najważniejsze są cel i intencja, sam rytuał ma drugorzędne znaczenie. Warto jednak wiedzieć, czy dane informacje, z których czerpiemy, mają dwa tysiące czy dwieście lat i oczywiście jaki jest szerszy kontekst. W tym przypadku jest on ogromny.
michalina
Literatura
- www.shreemaa.org/sir-john-woodroffe-great-tantra-pioneer
- sahajayoga.pl/sahaja-yoga/system-subtelny/czakry-w-ciele-czlowieka/
- hareesh.org/blog/2016/2/5/the-real-story-on-the-chakras
- studybuddhism.com/pl/buddyzm-tybetanski/tantra/buddyjska-tantra/czym-jest-tantra
Zalogowany jako michalina. Wylogować ?
Dodaj komentarz