Go to the store in English language version dedicated to your location Change Cancel
~ PUBLICYSTYKA ~ 22 maja 2019

Kiedy na spotkaniu towarzyskim nagle zabraknie tematu do rozmowy, zawsze istnieje kilka dyżurnych haseł. Ożywioną dyskusję niewątpliwie wywoła komentarz dotyczący aktualnych wydarzeń na scenie politycznej, ale w tym przypadku istnieje ogromne ryzyko zepsucia miłej atmosfery. Znacznie mniej niebezpieczne jest rzucenie hasła “a wolna wola to właściwie jest czy nie?” Jeśli tylko w towarzystwie znajdzie się kilka osób lubiących intensywne dyskusje na tematy trudne do udowodnienia, można liczyć na długą, barwną wymianę argumentów, gdyż tak wśród naukowców, jak i filozofów chyba od zarania dziejów nie istnieje porozumienie w tej sprawie.

~ PUBLICYSTYKA ~ 5 września 2018

“Ojej, współczuję!” mówimy, kiedy jest nam przykro z powodu cierpienia innej osoby. Z jakiegoś powodu jesteśmy w stanie nie tylko zaobserwować u niej emocje, ale też umiemy postawić się w jej sytuacji i faktycznie odczuwać to samo. Rodzice uczą nas tego już od najmłodszych lat (“Pomyśl, jak ty byś się czuł, gdyby to ciebie ktoś przezywał”). Dzięki tej zdolności łatwiej jest nam nawiązywać kontakty i utrzymywać znajomości. Jest ona też kluczowa dla czerpania przyjemności z oglądania pełnych różnorodnych emocji filmów czy sztuk teatralnych, jako że pozwala nam “wczuć się” w postacie bohaterów. Chodzi oczywiście o empatię.

~ PUBLICYSTYKA ~ 29 sierpnia 2018

Nasze życie można sprowadzić do dwóch podstawowych dążeń: poszukiwania tego, co jest przyjemne i unikania tego, co jest nieprzyjemne. W idealnym świecie nie byłoby takiej potrzeby - doświadczalibyśmy tylko tych przyjemnych rzeczy. Jedyne emocje, które by nam wówczas towarzyszyły to radość, szczęście, miłość, zadowolenie… Na pewno nie odczuwalibyśmy tam smutku. On w ogóle się do niczego nie przydaje. Utrudnia życie, przytłacza, podcina skrzydła. Sprawia, że nie możemy cieszyć się tym, co zwykle daje nam radość i mamy ochotę zaszyć się gdzieś w ciemnym kącie. Czy tak destrukcyjna, paskuda emocja może w ogóle być nam do czegoś potrzebna?

~ PUBLICYSTYKA ~ 22 sierpnia 2018

“Nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba” - głosi stare przysłowie. Pojęcie piękna wydaje się niezbyt naukowe. Nauka bowiem kojarzy się raczej ze sztywnymi normami, tabelami, faktami i prozaicznymi wyjaśnieniami, które odzierają rzeczywistość z całej tajemniczości i magii. Piękno zaś jest domeną uduchowionych artystów, czymś ulotnym, fantastycznym, czego nie da się zamknąć w sztywne ramy procesów chemicznych czy oddziaływań elektrycznych. Obcowanie z pięknem, którego nośnikiem jest sztuka, powinno być pokarmem nawet nie dla racjonalnego umysłu, ale dla duszy - tego metafizycznego bytu, który determinuje wrażliwość, zdolność do odczuwania miłości i inne pozytywne aspekty bycia człowiekiem. A przecież nawet najwyższą sztukę odbieramy za pomocą jakże prozaicznych narządów zmysłów i przetwarzamy dzięki tym właśnie niedocenianym reakcjom chemicznym i oddziaływaniom elektrycznym… Jak to więc w końcu jest z tym pięknem - jest eteryczne czy materialne? I czy można opisywać je za pomocą “szkiełka i oka”?

~ PUBLICYSTYKA ~ 15 sierpnia 2018

Jednym z najbardziej prymitywnych ludzkich instynktów jest unikanie bólu. I nic dziwnego - ból to w końcu nic miłego. Ale jednocześnie jest nam bardzo potrzebny. Tak tłumaczymy dzieciom: ból jest sygnałem alarmowym, mówiącym, że w naszym ciele dzieje się coś niedobrego. I chociaż istnieją różnego rodzaju rozbudowane definicje tego odczucia, to jednak wcale nie mijamy się z prawdą.

~ PUBLICYSTYKA ~ 1 sierpnia 2018

Z miłością jest tak, że niby wszyscy wiedzą, o co chodzi, ale właściwie nikt nie potrafi jednoznacznie powiedzieć, co to jest. To znaczy, wiadomo - uczucie najpiękniejsze ze wszystkich, skłaniające do sporych poświęceń i objawiające się motylkami w brzuchu, szybszym biciem serca, bezsennością i pragnieniem nieustannego przebywania przy ukochanej osobie. Największym uznaniem cieszy się, oczywiście, prawdziwa miłość, ale jej zdefiniowanie jest chyba w ogóle niemożliwe. Filozofowie, wszelkiego rodzaju artyści, psycholodzy, ewolucjoniści i antropolodzy rozpisują się o niej od wieków. Neurolodzy też mają w tej dziedzinie coś do powiedzenia.

~ PUBLICYSTYKA ~ 18 lipca 2018

Już nawet małe dzieci wiedzą, że dwoma kluczowymi narządami, niezbędnymi do życia są serce i mózg. Serce utożsamia się tradycyjnie z uczuciami, często wyrażanymi w sposób impulsywny i niekontrolowany, natomiast chłodny i opanowany mózg jest siedliskiem myśli, inteligencji i zdrowego rozsądku. Neurobiologia jednak przenosi to tradycyjne “serce” wyżej, do wnętrza czaszki. Odarte z romantycznej otoczki, przybiera ono postać pnia mózgu i układu limbicznego, nazywanych też mózgiem gadzim i ssaczym. Mózg, choć ograniczony w tym przypadku jedynie do najbardziej widocznych pofałdowanych półkul, pozostaje na swoim miejscu i dalej pełni przypisywane mu tradycyjnie funkcje.

~ PUBLICYSTYKA ~ 4 kwietnia 2018

“Uwaga! Przejście w tryb automatyczny! Ręczne sterowanie wyłączone! Wyższe funkcje intelektualne wyłączone! Wczytywanie protokołu paniki!”

~ PUBLICYSTYKA ~ 31 stycznia 2018

Komora wyglądała jak duża wanna obudowana ze wszystkich stron ścianami. Prowadziły do niej drzwi nasuwające skojarzenie z tymi na łodziach podwodnych. Wewnątrz znajdowało się 25, może 30 cm wody. Po jednej stronie umieszczono wyłącznik światła, po drugiej zaś przycisk alarmowy, którego - jeśli wierzyć słowom miłego pana z obsługi - raczej nikt nie naciskał. “Co ja robię”, przeszło mi przez myśl, gdy gramoliłam się do środka przez wysoki próg. Zamknęłam drzwi, całkowicie odcinając się od świata zewnętrznego. Jedynym źródłem światła były dwie małe, niebieskie lampki umieszczone nisko nad dnem. Falowanie wody przy każdym moim ruchu sprawiało, że światło załamywało się, dając bardzo ciekawy efekt wizualny i potęgując poczucie nierzeczywistości.

~ PUBLICYSTYKA ~ 8 listopada 2017

Pod pojęciem medytacji rozumiemy praktykę lub grupę praktyk, mającą na celu ćwiczenie umysłu w pogłębianiu doświadczeń duchowych lub świadomym wywoływaniu określonych stanów emocjonalnych. Jest ona od zawsze związana z religią, kładzie jednak nacisk na indywidualne doświadczenie medytującego. Przejdźmy do dokładniejszej analizy poszczególnych rodzajów medytacji, ściśle związanych ze współczesnymi religiami. W poszczególnych częściach postaramy się dokładniej zarysować zarówno korzenie omawianych praktyk, jak i ich dzisiejsze formy.

Dołącz do listy oczekujących Prosimy o podanie adresu email, na który chcesz otrzymać wiadomość z powiadomieniem, gdy produkt wróci do sprzedaży w naszym sklepie. Wpisanie ilości, którą planujesz zamówić, pomoże nam zaplanować wielkość najbliższej dostawy.