~ PUBLICYSTYKA ~
22 sierpnia 2018
Neurofizjologia sztuki
“Nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba” - głosi stare przysłowie. Pojęcie piękna wydaje się niezbyt naukowe. Nauka bowiem kojarzy się raczej ze sztywnymi normami, tabelami, faktami i prozaicznymi wyjaśnieniami, które odzierają rzeczywistość z całej tajemniczości i magii. Piękno zaś jest domeną uduchowionych artystów, czymś ulotnym, fantastycznym, czego nie da się zamknąć w sztywne ramy procesów chemicznych czy oddziaływań elektrycznych. Obcowanie z pięknem, którego nośnikiem jest sztuka, powinno być pokarmem nawet nie dla racjonalnego umysłu, ale dla duszy - tego metafizycznego bytu, który determinuje wrażliwość, zdolność do odczuwania miłości i inne pozytywne aspekty bycia człowiekiem. A przecież nawet najwyższą sztukę odbieramy za pomocą jakże prozaicznych narządów zmysłów i przetwarzamy dzięki tym właśnie niedocenianym reakcjom chemicznym i oddziaływaniom elektrycznym… Jak to więc w końcu jest z tym pięknem - jest eteryczne czy materialne? I czy można opisywać je za pomocą “szkiełka i oka”?
~ PUBLICYSTYKA ~
15 sierpnia 2018
Neurofizjologia bólu
Jednym z najbardziej prymitywnych ludzkich instynktów jest unikanie bólu. I nic dziwnego - ból to w końcu nic miłego. Ale jednocześnie jest nam bardzo potrzebny. Tak tłumaczymy dzieciom: ból jest sygnałem alarmowym, mówiącym, że w naszym ciele dzieje się coś niedobrego. I chociaż istnieją różnego rodzaju rozbudowane definicje tego odczucia, to jednak wcale nie mijamy się z prawdą.
~ PUBLICYSTYKA ~
1 sierpnia 2018
Neurofizjologia miłości
Z miłością jest tak, że niby wszyscy wiedzą, o co chodzi, ale właściwie nikt nie potrafi jednoznacznie powiedzieć, co to jest. To znaczy, wiadomo - uczucie najpiękniejsze ze wszystkich, skłaniające do sporych poświęceń i objawiające się motylkami w brzuchu, szybszym biciem serca, bezsennością i pragnieniem nieustannego przebywania przy ukochanej osobie. Największym uznaniem cieszy się, oczywiście, prawdziwa miłość, ale jej zdefiniowanie jest chyba w ogóle niemożliwe. Filozofowie, wszelkiego rodzaju artyści, psycholodzy, ewolucjoniści i antropolodzy rozpisują się o niej od wieków. Neurolodzy też mają w tej dziedzinie coś do powiedzenia.
~ PUBLICYSTYKA ~
18 lipca 2018
Neurofizjologia agresji
Już nawet małe dzieci wiedzą, że dwoma kluczowymi narządami, niezbędnymi do życia są serce i mózg. Serce utożsamia się tradycyjnie z uczuciami, często wyrażanymi w sposób impulsywny i niekontrolowany, natomiast chłodny i opanowany mózg jest siedliskiem myśli, inteligencji i zdrowego rozsądku. Neurobiologia jednak przenosi to tradycyjne “serce” wyżej, do wnętrza czaszki. Odarte z romantycznej otoczki, przybiera ono postać pnia mózgu i układu limbicznego, nazywanych też mózgiem gadzim i ssaczym. Mózg, choć ograniczony w tym przypadku jedynie do najbardziej widocznych pofałdowanych półkul, pozostaje na swoim miejscu i dalej pełni przypisywane mu tradycyjnie funkcje.
~ PUBLICYSTYKA ~
4 kwietnia 2018
Neurofizjologia strachu
“Uwaga! Przejście w tryb automatyczny! Ręczne sterowanie wyłączone! Wyższe funkcje intelektualne wyłączone! Wczytywanie protokołu paniki!”
~ PUBLICYSTYKA ~
31 stycznia 2018
A co by było, gdyby tak wyciszyć wszystkie zmysły? (... czyli - jak działa floating?)
Komora wyglądała jak duża wanna obudowana ze wszystkich stron ścianami. Prowadziły do niej drzwi nasuwające skojarzenie z tymi na łodziach podwodnych. Wewnątrz znajdowało się 25, może 30 cm wody. Po jednej stronie umieszczono wyłącznik światła, po drugiej zaś przycisk alarmowy, którego - jeśli wierzyć słowom miłego pana z obsługi - raczej nikt nie naciskał. “Co ja robię”, przeszło mi przez myśl, gdy gramoliłam się do środka przez wysoki próg. Zamknęłam drzwi, całkowicie odcinając się od świata zewnętrznego. Jedynym źródłem światła były dwie małe, niebieskie lampki umieszczone nisko nad dnem. Falowanie wody przy każdym moim ruchu sprawiało, że światło załamywało się, dając bardzo ciekawy efekt wizualny i potęgując poczucie nierzeczywistości.
~ PUBLICYSTYKA ~
8 listopada 2017
Medytacja w różnych kulturach (cz. 3/3)
Pod pojęciem medytacji rozumiemy praktykę lub grupę praktyk, mającą na celu ćwiczenie umysłu w pogłębianiu doświadczeń duchowych lub świadomym wywoływaniu określonych stanów emocjonalnych. Jest ona od zawsze związana z religią, kładzie jednak nacisk na indywidualne doświadczenie medytującego. Przejdźmy do dokładniejszej analizy poszczególnych rodzajów medytacji, ściśle związanych ze współczesnymi religiami. W poszczególnych częściach postaramy się dokładniej zarysować zarówno korzenie omawianych praktyk, jak i ich dzisiejsze formy.
~ PUBLICYSTYKA ~
31 października 2017
Medytacja w różnych kulturach (cz. 2/3)
Pod pojęciem medytacji rozumiemy praktykę lub grupę praktyk, mającą na celu ćwiczenie umysłu w pogłębianiu doświadczeń duchowych lub świadomym wywoływaniu określonych stanów emocjonalnych. Jest ona od zawsze związana z religią, kładzie jednak nacisk na indywidualne doświadczenie medytującego. Przejdźmy do dokładniejszej analizy poszczególnych rodzajów medytacji, ściśle związanych ze współczesnymi religiami. W poszczególnych częściach postaramy się dokładniej zarysować zarówno korzenie omawianych praktyk, jak i ich dzisiejsze formy.
~ PUBLICYSTYKA ~
25 października 2017
Medytacja w różnych kulturach (cz. 1/3)
Pod pojęciem medytacji rozumiemy praktykę lub grupę praktyk, mającą na celu ćwiczenie umysłu w pogłębianiu doświadczeń duchowych lub świadomym wywoływaniu określonych stanów emocjonalnych. Jest ona od zawsze związana z religią, kładzie jednak nacisk na indywidualne doświadczenie medytującego.
~ PUBLICYSTYKA ~
11 października 2017