#77511
invicibile1997
Uczestnik

Witam, minął ponad miesiąc, aktualnie suplementacja wygląda tak:

1) Neuridine MAX – 2 kapsułki rano
2) Adaptonic MAX – po treningu
3) Relatonic MAX – po południu
4) Serotine – przed snem

Oprócz tego nie biorę żadnych witamin, minerałów, dopiąłem trochę dietę, cały czas chodzę na terapię. Czasami bywa trudno, przez ten miesiąc dużo się zmieniło jeśli chodzi o postrzeganie świata, wizję siebie, używki (trochę nadużywałem marihuany, teraz już całkowicie ją odstawiłem i nie mam zamiaru do tego wracać).

Teraz leci trzeci miesiąc (w sensie od marca) jak biorę trzy ostatnie z wyżej wymienionych suplementów, Neuridine będzie drugi miesiąc. Czuję subtelne działanie tych suplementów, odkąd trochę ogarnąłem swoje życie dużo łatwiej jest mi się pozbierać, łatwiej jest mi wykonywać codzienne czynności ale objaw bólowy jest nadal dostępny. Pracuję nad tym podczas terapii, odkrywam siebie, dostrzegam piękno otaczającego świata. Ale… czegoś mi brakuje. Brakuje tego spokoju, bardzo często jestem wkurzony, często czuję lęk.

Pytanie do Was – czy nadal lecieć na tym zestawie czy coś można zmodyfikować?

Pozdrawiam