#76909
Kris
Uczestnik

Interesujące urządzenia. Są już w sprzedaży w Polsce? Ciekawe co SHI o tym myśli?
Faktycznie, przydałaby się jakaś aktywność na forum osób z instytutu. Sporo tematów jest pozostawionych bez odpowiedzi, niektóre ciekawe rozpoczęte.
Jeśli chodzi o kontakt mailowy, ja po tygodniowym oczekiwaniu zrezygnowałem z pisania, wolę zadzwonić. My możemy to zrozumieć, ale gorzej z nowym klientem.

Dziwi mnie w wynikach Waszych testów, że natury (I część) się pozmieniały. Ja pominąłem tą część wychodząc z założenie, że nie powinna być bez zmian.
Widać też, że suplementacje przynoszą efekty, co jest pocieszające.

Dobre porównianie Relatonica original i MAX można zrobić na podstawie wynuków GABA Teges`a i mojej. Wersja podstawowa wydaje się słabo opłacalna. Nie wiem dawki były brane i pewnie u każdego wygląda to nieco inaczej, ale jakiś ogólny pogląd można sobie wyrobić. Prawdopodobnie Original trzeba byłoby brać w końskich dawkach, aby przyniósł takie efekty jak max (pewnie wyszłoby to drożej).

Zgadzam się, że taki produkt jak Relatonic Max powinien być zawsze dostępny 🙂

Wczoraj przypadkiem natknąłem się na stronę w wersji angielskiej http://en.swissherbal.eu/ – wynika z niej, że mimo wszystko powinniśmy się cieszyć z 'krajowych’ cen.
Ciekawe czy pojawią się u nas produkty z tamtej wersji, których u nas niema, przykładowo:  http://en.swissherbal.eu/shop/shilajit-ashwagandha/ ?