Wiem że małe, ale na szybko to robiłem z braku odpowiednich narzędzi 🙂
Po regularnym zażywaniu w pierwszym okresie nieco zmniejszyłem dawkę, ale fakt faktem brałem ją przed samym snem, a więc wydaje się że za późno. Teraz biorę 100mg na ok. 2h przed snem, co defacto delikatnie otępia, ale jest znośne. Frustracja i irytacja to mój konik. Irytuję się widząc niekompetencję i bezmózgowie 😉
Ogólnie rzecz biorąc nie wykonuję tylko jednego testu ale co jakiś czas go powtarzam. Porównuję wyniki i badam temat. Dzisiaj przez 3/4 dnia czułem się do dupy, otępiały, na „końcówkę” się obudziłem, przyszła energia, świeżość, radość, chęć do życia i robienia fajnych rzeczy.
Zamieszczam wyniki – to jestem bardziej JA:
Wiem, zaskakujące, ale to nie nowość.
Do suplementacji dołączam Ginkgo Biloba, miłorząb, 80mg raz dziennie, rano. Będę testował dawki i pory zażywania 5-HTP starając się je progresywnie zmniejszać żeby zminimalizować ranne otępienie.
Wskazówki apropos jedzenia bardzo dobre, ale w moim przypadku to akurat nie ma znaczenia. Im więcej jem tym lepiej, raczej zaniedbuję z powodu swojej ciężkości całą naukę o zdrowym żywieniu.
Dzięki za wypowiedź i rady, czekam na dalsze propozycje i interpretację 🙂
Pozdrawiam.
P.S.
Tak więc jak widać istnieją spore fluktuacje i wachania amplitudowe napięć na poszczególnych fazach. Periodyczne komutacje na zaciskach torów prądowych prawidłowych dla zasilania OUN generują stany nieustalone trudne do opanowania istniejącymi środkami zabezpieczenia .