Specjaliści ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) biją na alarm - trwa globalna epidemia otyłości. Do jej rozwoju przyczyniają się między innymi naturalne tendencje ludzkiego organizmu do wybierania pokarmów o słodkim smaku. Nawet niemowlęta chętniej piją roztwory o większej zawartości cukru. Ta zakorzeniona głęboko w naszej ewolucyjnej przeszłości skłonność do słodyczy - oznaczającej przecież większą wartość energetyczną pokarmu - nie zmieniła się, mimo iż nasza obecna dieta znacznie różni się od tego, co jedli nasi dalecy, niekoniecznie humanoidalni przodkowie.
Ludzie na całym świecie spędzają w sumie ponad miliard godzin dziennie na oglądaniu materiałów video w Internecie, a youtube.com jest obecnie drugą najpopularniejszą wyszukiwarką. Mimo to mechanizmy neurobehawioralne decydujące o tym, na co zwróci się uwagę, wciąż pozostają niewyjaśnione. Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda prowadzą badania dotyczące tzw. neuroprzewidywania (ang. neuroforecasting) - dziedziny nauki wykorzystującej dane o aktywności mózgu niewielkiej liczby osób w celu prognozowania decyzji większych grup.
Wszyscy chcemy, żeby inni postrzegali nas jako ludzi uczciwych. Jest to wynik milionów lat ewolucji. Człowiek, jako zwierzę stadne, musi współpracować z członkami swojej grupy, aby móc przeżyć. W przeszłości takiej współpracy wymagały na przykład polowania na grubego zwierza. Uczciwość wszystkich myśliwych dawała pewność, że każdy z nich będzie starał się jak najlepiej wykonać swoją część zadania, nie żerując na pracy współplemieńców. W dzisiejszym świecie uczciwość również jest w cenie. Wyniki badań świadczą o tym, że jesteśmy w stanie zrobić wiele, żeby uważano nas za godnych zaufania - nawet kłamać.
Naukowcy coraz lepiej rozumieją mechanizmy rządzące praca ludzkiego mózgu. Wiedzą, że reakcjom na bodźce i procesowi przyswajania informacji towarzyszą zmiany w obrębie “okablowania”, czyli połączeń między poszczególnymi komórkami nerwowymi. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie dynamiczny rozwój technik neuroobrazowania, które uwidaczniają różnice w funkcjonowaniu i strukturze istoty szarej (ciała neuronów) i białej (aksony i dendryty, którymi przesyłane są impulsy nerwowe). Obecnie możliwe jest monitorowanie nie tylko tego, co dzieje się w mózgu na przestrzeni dni, ale także stosunkowo drobnych zmian, pojawiających się w ciągu minut, niezwykle istotnych dla sprawnej pracy ośrodkowego układu nerwowego.
Chyba nie ma na świecie ucznia, który nie chciałby poznać magicznej metody, dzięki której mógłby dostawać lepsze oceny bez siedzenia nad książkami dłużej niż zwykle. A metody bywają różne - od wkładania książki pod poduszkę, do wymyślnych mnemotechnik i budowania skojarzeń. Tyle tylko, że wiedza nie przedostaje się do głowy przez osmozę, a mnemotechniki bywają czasochłonne, a więc nie spełniają założenia “nie siedzenia nad książkami dłużej”. Jak więc szybko i sprawnie poprawić wyniki w nauce?
Jaki jest najprostszy sposób na zapamiętanie, co trzeba kupić w sklepie? Wystarczy spisać listę zakupów. Gorzej, gdy przez roztargnienie zostawi się ją w domu… Wygląda jednak na to, że naukowcy znaleźli skuteczne rozwiązanie tego problemu.
Nadmiar pracy oraz stres to najczęstsze przyczyny zaburzeń cyklu snu i czuwania. Już w roku 2014 lekarze rodzinni bili na alarm, że statystycznie na bezsenność cierpiał w różnych okresach życia co drugi Polak. Nic nie wskazuje na to, by od tego czasu sytuacja uległa poprawie. Szczególnie, że często lekceważonym problemem jest też niedosypianie. A u osób śpiących na co dzień mniej niż 6 godzin koncentracja i zdolności poznawcze potrafią spaść nawet o 75%. W takiej sytuacji znacząco zmniejsza się też jakość życia, więc spora część chorych sięga po środki nasenne. W czym pomaga, a co może nam odebrać sen w pigułce?
Otaczająca nas rzeczywistość niepostrzeżenie wypełniła się reklamami. Spotykamy je wszędzie: na ulicach, na ekranach, w mediach społecznościowych i w przerwach pomiędzy audycjami radiowymi. Tak naprawdę możemy od nich odetchnąć tylko wtedy, gdy śpimy. Zespół 40 neuronaukowców snu ostrzega - ten stan rzeczy niedługo może ulec zmianie. Korporacje czają się także na nasze marzenia senne.
W naszym klimacie grzyby kojarzą się przede wszystkim z długimi, jesiennymi spacerami po lesie. Ewentualnie z ciepłem wigilijnego wieczoru, kiedy to występują w parze z kapustą jako jedna z tradycyjnych potraw. Ale nam nie chodzi o takie grzyby. Te, o których wam opowiemy, mają moc. No, może nie magiczną, bo potwierdzoną przez wyniki badań naukowych, ale wciąż całkiem niezwykłą. Wszystkie tradycyjnie uważano za panacea na tysiące chorób, a nawet za eliksiry długowieczności. Dziś wiemy, że na pewno stanowią solidne wsparcie dla zdrowia. Oto one - grzyby, które potrafią wiele, a których być może nie znacie.
Doba ma 24 godziny. Znaczną część z nich spędzamy w pracy lub w szkole, a także na dojazdy. Obowiązki domowe także wymagają nieco czasu. Chcielibyśmy znaleźć go również na spotkania z rodziną i znajomymi, pasje i wszystko to, co sprawia nam przyjemność. No i jeszcze warto byłoby się wyspać…