#77486
etaCarinae
Uczestnik

Ze składnikami Memostimu to jest tak: prekursory mają za zadanie zwiększyć w miarę szybko poziom dopaminy, po to żeby można było normalnie funkcjonować w sytuacji, kiedy jest jej duży deficyt. Różeniec jest inhibitorem MAO i COMT, czyli enzymów które ja rozkładają. Miłorząb poprawia krążenie w mózgu, czyli zwiększa dopływ substancji odżywczych do neuronów. No i witamina B6 żeby wydajniej produkować dopaminę. Rozumiem, że bierzesz wersję MAX, z fosfatydyloseryną. Ona też pomaga produkować dopaminę, a razem z miłorzębem dodatkowo dobrze robią na koncentrację.

Sądząc po Twoich wynikach testu – naprawdę powinieneś zrobić porządek z dopaminą. Deficyt 76% to nie byle co. Uwrażliwianie receptorów polega na tym, że hamujesz produkcję danego neuroprzekaźnika, co mózg chce zneutralizować poprzez wytwarzanie większej liczby receptorów na neuronach. W takie rzeczy można się bawić, ale moim zdaniem nie przy takim deficycie. Ja bym proponowała jednak wziąć ten memostim do końca.