#77136
teges
Uczestnik

Nie myślałeś o dorzuceniu do tego czegoś, co by Ci podbiło poziom GABA? Wg testu Bravermana masz deficyt (zresztą, tak jak piszesz, cały wynik jest mocno niedoborowy). Z tego, co zauważyłem, z neurotransmiterami jest tak, iż ciągną się nawzajem, czyli deficyt jednego może zacząć powodować deficyt pozostałych i odwrotnie – wyregulowanie jednego może podciągnąć pozostałe.

Wracając do GABA, to w moim przypadku był to deficyt, który ciągnął wszystko w dół. Wyregulowanie tego neuroprzekaźnika było w sumie momentem przełomowym. Ja stosowałem Relatonic Max. Teraz jest też w ofercie Comfortil, o działaniu bardziej doraźnym.

Jeśli chodzi o problemy z zabraniem się do pracy, to winiłbym za to deficyt dopaminy oraz GABA. Dopamina to neurotransmiter działania i aktywności. Niedobór GABA z kolei powoduje, że człowiek jest rozlatany i ma problem ze skupieniem się na jednej rzeczy (cały czas się rozprasza).