Poprawa jakości snu: Męczennica cielista znana jest ze swoich właściwości ułatwiających zasypianie. Zostały one potwierdzone podczas testów klinicznych, w których u przyjmujących ją ochotników zaobserwowano poprawę jakości snu i wydłużenie czasu jego trwania. Wyniki badań polisomnograficznych udowodniły, że pod wpływem tej rośliny zwiększył się udział fazy snu REM, podczas której najwydajniej odpoczywa umysł. Również waleriana to znany ziołowy środek wyciszający. Udowodniono, że i jej przyjmowanie pozwala szybciej zasnąć i obudzić się bardziej wypoczętym. W przeciwieństwie do passiflory wydłuża ona fazę tzw. snu wolnofalowego, podczas której ciało najlepiej odpoczywa, a regeneracja jest najintensywniejsza. Połączenie tych dwóch roślin pozwala zatem szybciej zasnąć i umożliwia wydajną regenerację całego organizmu.

Zwiększenie odporności na stres: GABA jest głównym neuroprzekaźnikiem hamującym. Działa jak swego rodzaju środek uspokajający dla umysłu, gdyż eliminuje zbędne i nadmiarowe impulsy nerwowe. Dlatego jego właściwa aktywność sprawia, że łatwo radzimy sobie ze stresem zarówno na poziomie fizycznym, jak i emocjonalnym. Związki biologicznie aktywne zawarte w męczennicy i w kozłku lekarskim wspierają aktywność tego neuroprzekaźnika. Obecna w passiflorze chryzyna oddziałuje na jego receptory i zwiększa efekty ich pobudzenia. Substancje czynne waleriany stymulują natomiast uwalnianie cząsteczek GABA do synapsy, a także zmniejszają ich usuwanie i enzymatyczną degradację. Dzięki temu neurotransmiter hamujący może dłużej i intensywniej oddziaływać na swoiste receptory. Podczas testów klinicznych udowodniono, że przyjmowanie obu tych roślin pomaga zachować wewnętrzny spokój w stanach napięcia nerwowego. Mierzalnym tego efektem jest niższe – w porównaniu do grupy placebo – ciśnienie krwi i tempo pracy serca, a także zmniejszenie poziomu kortyzolu, czyli “hormonu stresu”.

Stabilizacja nastroju: Neuroprzekaźniki kluczowe dla dobrego nastroju to GABA, dopamina i serotonina. GABA uspokaja umysł i cały organizm. Dopamina jest wydzielana podczas pobudzania “układu nagrody” w mózgu. Serotoninę określa się często jako “hormon szczęścia”, gdyż jej zrównoważona aktywność jest konieczna dla poczucia komfortu psychicznego. Udowodniono, że męczennica cielista hamuje aktywność enzymu rozkładającego cząsteczki dopaminy i serotoniny. Dzięki temu neuroprzekaźniki te mogą dłużej przebywać w synapsach i oddziaływać na docelowe neurony. Wraz z kozłkiem lekarskim stymuluje zaś aktywność GABA, gdyż związki aktywne tych dwóch roślin nasilają uwalnianie jego cząsteczek do synapsy i zmniejszają ich usuwanie, a także pobudzają jego receptory. W ten sposób passiflora i waleriana pomagają utrzymać w ryzach sferę emocjonalną. Ułatwiają zachowanie dobrego nastroju i nie dopuszczają do jego gwałtownych zmian pod wpływem drobnych bodźców.