~ PUBLICYSTYKA ~
20 kwietnia 2017
Czy drogie wino smakuje lepiej? O sile sugestii
Do niedawna uważano, że ludzie (oraz zwierzęta) podejmują decyzje na skutek aktywacji neuronów w mózgu, pobudzanych zewnętrznymi bodźcami. Schemat ten zakładał, że docierające do mózgu za pośrednictwem neuronów czuciowych bodźce wzrokowe, zapachowe czy dotykowe, aktywują obszary mózgu odpowiedzialne za podejmowanie decyzji. Tymczasem okazuje się, że w wielu przypadkach może być całkowicie odwrotnie. Hendrikje Nienborg i Bruce Cumming z National Eye Institute wykazali, że każda podjęta decyzja zmienia aktywność neuronów czuciowych, które odtąd uważają ją za decyzję właściwą. Wpływa to na sposób w jaki postrzegamy otoczenie.
~ PUBLICYSTYKA ~
12 grudnia 2016
Czy osoby skłonne do martwienia się są inteligentniejsze?
Mózg działa według utartych schematów. Powstały one na bazie naszych doświadczeń i wcześniejszych decyzji. Współczesny świat, w którym jesteśmy nieustannie bombardowani informacjami i bodźcami, to miejsce, gdzie często podejmuje się decyzje bez czasu na analizę danych. W takich przypadkach uruchamia się tryb szybkiego myślenia. Na skutek konkretnego bodźca pobudza się w mózgu schemat emocji, na podstawie którego działamy bez zastanowienia. Dla przykładu - jeśli żyjemy w przekonaniu, że produkty markowe cechują się lepszą jakością, to takie właśnie będziemy impulsywnie wybierać. Tymczasem okazuje się, że bazowanie na jednej zmiennej skutkuje powstawaniem błędów, opartych na niepełnych danych, a konsekwencje tego mogą być bardzo dotkliwe.
~ PUBLICYSTYKA ~
8 września 2016
Lateralizacja mózgu a świadomość
Ludzki mózg jest niezwykle skomplikowanym urządzeniem. Od ponad stu lat naukowcy nie są w stanie w pełni wyjaśnić sposobu, w jaki działa. Nie mówiąc już o jego związkach z tym, co nazywamy duszą, rozumem czy umysłem. Niektórzy twierdzą, że świadomość – poczucie własnego ja – jest efektem działania tego narządu. Inni uważają, że mózg to jedynie narzędzie, dzięki któremu świadomość może się manifestować. Gdyby porównać mózg do komputera, świadomość byłaby Internetem: rzeczywiście istnieje poza komputerem, ale potrzebuje go, aby się ujawnić i w jakiś sposób oddziaływać na środowisko zewnętrzne.
~ PUBLICYSTYKA ~
15 lipca 2015